Tadek miałby całe życie przed sobą – śmierć pokrzyżowała wszelkie plany

Tadeusz uczestniczył w Powstaniu Warszawskim, chociaż długo to nie trwało, bo niestety został trafiony. Jak to się stało dokładnie? Myślę, że nigdy nie będziemy wiedzieć. Z tego, co ja wiem, to nie można już  tego ustalić. Wiadomo, że w czasie powstania znalazł się on w kanałach i tymi kanałami uciekał z innymi. Jednak nie udało mu się z tych kanałów wyjść i tam już został...

Egzamin z miłości do Ojczyzny Tadek opłacił śmiercią

U moich dziadków Marii i Józefa Jurkiewiczów wisiał portret Tadeusza, taki formatu A4. My czuliśmy gdzieś tam w swoich umysłach, w swoich sercach, że jest na nim jakaś postać bardzo dla rodziców ważna, ale nie zadawaliśmy pytań. Być może z uwagi na jakąś wrażliwość, czy empatię nie staraliśmy się drążyć tego tematu. Oczywiście z czasem ta świadomość nasza wzrastała i wiedzieliśmy, że był to Powstaniec Warszawski.