O "ptakach", "krzakach" oraz "pniakach" opowieść wcale nie przyrodnicza ... Czyli kto swój, a kto obcy w dawnym Zagórowie - wyjaśnia w swoim artykule Grzegorz Cieślewicz.
„Zagórole”, czyli o co chodzi z tymi „pniokami”?

O "ptakach", "krzakach" oraz "pniakach" opowieść wcale nie przyrodnicza ... Czyli kto swój, a kto obcy w dawnym Zagórowie - wyjaśnia w swoim artykule Grzegorz Cieślewicz.
Do Muzeum Narodowego w Warszawie powróciły dwa rysunki Adolfa Kozarskiego, które zaginęły w czasie II wojny światowej. Medialne relacje z tego wydarzenia szybko dotarły do Zagórowa i wzbudziły tu spore zainteresowanie, bowiem jednym z odzyskanych dzieł był „Widok części Zagórowa od strony północy” . Kim był autor rysunku i co łączy go z Zagórowem?
Czy wiedzieliście Państwo, że pod koniec lat 40-tych funkcjonowało w Zagórowie liceum ogólnokształcące? Jednak już na początku lat 50-tych młodzież z naszego miasteczka musiała dojeżdżać do szkół średnich do Konina czy Jarocina. Dlaczego pierwsze LO w Zagórowie istniało tak krótko? Dowiecie się tego Państwo z artykułu Adama Krzynickiego.