Mściwy. Wspomnienie o Kazimierzu Nurkowskim

Kazimierz Nurkowski „Mściwy” urodził się 1 stycznia 1920 r. w Zagórowie jako najmłodszy spośród dziesięciorga dzieci Jana Nurkowskiego, drobnego kupca i jego żony Teodory z Kalikstów.

Dom rodzinny Nurkowskich znajduje się w Zagórowie przy ulicy Jana Kilińskiego 22.

Szkołę podstawową ukończył Kazik w Zagórowie, zaś maturę zdał wraz ze starszym bratem Stefanem w Niższym Seminarium Duchownym w Lądzie.

W 1938 roku wraz z czterema siostrami i dwoma braćmi Stefanem i Leopoldem zamieszkał w Warszawie. Tam zaczął uczęszczać do Liceum im. Stefana Lisa-Kuli. Po wybuchu wojny został w ramach przysposobienia wojskowego zmobilizowany do obrony Warszawy, a 8 września 1939 r. wymaszerował z oddziałem do Łucka. W czasie drogi zachorował na zapalenie płuc i został w Brześciu nad Bugiem. Do Warszawy wrócił 11 listopada 1939 r. i wkrótce rozpoczął służbę podziemną w „Szarych Szeregach”.

Zamieszkiwał z rodziną na Krzywym Polu nr 6, gdzie spotykało się wielu bojowników walki podziemnej. 1 sierpnia 1943 roku Kazimierz Nurkowski przeszedł z Szarych Szeregów „CR 200 – Ryś” do III plutonu zgrupowania „Parasol” – oddziału do zadań specjalnych Kierownictwa Dywersji Komendy Głównej AK. Jego ostatnią, tragiczną akcją był udział w sierpniu 1943 roku w Specjalnej Operacji Bojowej „Milke”.

SS-Rottenfuhrer Alfred Milke był funkcjonariuszem sekcji gestapo zajmującej się rozpracowywaniem konspiracyjnych organizacji wojskowych i innych nierozpoznanych organizacji tajnych. Milke urzędował w gmachu przy Alejach Szucha. Stworzył dość rozgałęzioną siatkę konfidentów gestapo. Szczegóły akcji podane są w rozdziale „9 Specjalna Operacja Bojowa – „Milke” znajdującym się w książce Piotra Stachniewicza „Parasol”. Tam też autor wiele miejsca poświęcił Kazimierzowi Nurkowskiemu, który był jednym z głównych wykonawców zamachu. Posiadał wtedy dwa pseudonimy konspiracyjne: „Mściwy” i „Zemsta”.

Jego siostra Irena podaje, że ostatni raz wyszedł Kazik z domu na Krzywym Kole 22 sierpnia 1943 roku. Współtowarzyszem ostatnich chwil życia „Mściwego” był Henryk Nowak „Heniek”. Obaj zostali otoczeni 23 sierpnia 1943 r. przez kilku agentów gestapo w ubraniach cywilnych w Alejach Szucha podczas rozpracowywania akcji „Milke”. Natychmiast znaleźli się w więzieniu na Szucha, gdzie zostali poddani śledztwu. Po trzech dniach przewieziono ich na Pawiak, gdzie byli katowani. Nie wydali jednak nikogo, czego najlepszym dowodem jest fakt, że pozostali uczestnicy akcji nie zostali wykryci przez gestapo.

Kazimierz Nurkowski całkowicie zamilkł podczas śledztwa i został zakatowany na śmierć.

W dniu 23 sierpnia 1943 roku gestapo przeprowadziło rewizję w mieszkaniu na Krzywym Kole. W czasie rewizji gestapowcy znaleźli cztery mundury wojskowe, wiele gazetek, około 200 sztuk świec zapłonowych Boscha oraz dwie nierozpakowane paczki, które zabrali. Przyniosła je poprzedniego dnia i zostawiła siostrze dla Kazika nieznana jej dziewczyna. Z rozmów gestapowców podczas rewizji – jak podają siostry – wynikało, że Kazik został aresztowany. Rodzina zaczęła się starać by mu pomóc. Siostra, Leokadia, udała się do znanego sobie adwokata ( przed wojną sędziego Sądu Najwyższego ) Feliksa Asta rodem z Zagórowa. Znał on niemieckiego sędziego Delnitza, który dowiedział się, że Kazik nie został z Warszawy wywieziony, ale w mieście też go nie ma. Potwierdzenie podejrzeń o jego zamordowaniu otrzymała rodzina 8 września 1943 roku.

Kazimierz Nurkowski „Mściwy” „Zemsta” został za walkę z okupantem 13 lutego 1990 roku pośmiertnie odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi z Mieczami. Na tablicy pamiątkowej w Mauzoleum Walki i Męczeństwa w Warszawie jest wyryty napis: „KAZIMIERZ NURKOWSKI ps MŚCIWY członek AK. Aresztowany 23 sierpnia 1943 przesłuchiwany około tygodnia, zmarł wskutek zadanych ran.”

Kazik pochodził z licznej rodziny, a z jego dziewięciorga rodzeństwa poza nim samym zginęło lub zostało zamordowanych w czasie wojny trzech braci i siostra.

Chciałbym jeszcze wspomnieć że Kazikowi podczas okupacji prowadziła dom siostra Stanisława, która przez cały okres wojny wysyłała do jeńców oflagów i więźniów obozów koncentracyjnych paczki żywnościowe.

Kazimierz Nurkowski swoje piękne młode życie poświęcił Ojczyźnie. Pragnieniem moim , a także całego zagórowskiego harcerstwa jest, aby „Mściwy”został patronem jednej z zagórowskich drużyn harcerskich. Na pewno tak się stanie…

Za pomoc w napisaniu tego artykułu dziękuję siostrom Kazimierza Nurkowskiego: Stanisławie Nurkowskiej zam. w Zagórówie i Irenie Nurkowskiej zam. w Koźminku.

Bogdan Grzonkowski, 1993 r.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s